Kalendarz w Akademii Czarnych Szczecin nie znosi próżni. Przy każdej możliwej okazji staramy się, aby nasi młodzi adepci futbolu spotykali się z innymi drużynami i dzięki temu wznosili się na wyższy poziom.

11 Listopada świętowaliśmy po piłkarsku. Dwie drużyny z naszej Akademii – Skrzaty z grupy 11. oraz Żaki Młodsze z grupy 9. brały udział w turnieju
FAP Hutnik Szczecin Cup.

Mecze trwały 15 minut, systemem "każdy z każdym" - toczyły się na czterech boiskach jednocześnie. Padło wiele bramek, ale w tej grupie wiekowej nie prowadzi się punktacji. Głównym celem nie jest wynik, a rywalizacja w duchu fair play, radość gry i przede wszystkim zdobywanie bezcennego doświadczenia. Nasi najmłodsi adepci ze Skrzatów świetnie zaprezentowali się w meczach ze starszymi rówieśnikami. Żaki Młodsze również dały dużo piłkarskiego ognia.

Trenerka Skrzatów Anita Janik podsumowuje zawody: Czarni mogą opuszczać świątynię futbolu z wysoko podniesioną głową. Daliśmy powody do dumy wszystkim naszym fanom, którzy widzieli, jak walczyliśmy, jak staraliśmy się zrealizować nasze założenia. Łatwo jest zdjąć słabszego zawodnika kosztem lepszego, ale nie o to chodzi. Najważniejsze dla trenera młodych graczy jest to, aby ich dobro stawiać ponad wynik meczu! Założyliśmy sobie, że teraz łapiemy doświadczenie, które ma zaprocentować. Wierzymy, że tak będzie!

Dzień później, 12 listopada dwie grupy naszych Orlików Starszych rywalizowały w Szczecińskiej Lidze Mistrzów. Jest to coroczny turniej organizowany przez Football Arenę. Nasze drużyny w grupie zmierzyły się ze sobą oraz z Funinio i dwoma zespołami wystawionymi przez Football Arenę. Mecze obfitowały w bramki i emocje. Trenerzy obu grup podkreślali na koniec jak ważne jest zdobywanie nowych doświadczeń na takich turniejach.