Pierwsza drużyna Czarnych Szczecin podejmie GKS II Kołbaskowo/Przecław w sobotę o godzinie 15:45 przy ulicy Kasztanowej. Z kolei drugi zespół zagra z Pionierem Szczecin o godzinie 18 przy ulicy Tenisowej.

Konfrontacja z GKS II Kołbaskowo/Przecław to dla nas możliwość zrewanżowania się za porażkę 0:2 poniesioną w październiku. Przegrana była konsekwencją zerowej skuteczności pod bramką przeciwnika i błędów popełnionych w obronie.

Czarni byli tym mocniej rozczarowani wynikiem, że stracili oba gole w grze jedenastu na dziesięciu. Smaczkiem pojedynku była bramka Roberta Nieżurawskiego, który w niedalekiej przeszłości był napastnikiem Czarnych.

To już przeszłość, a ostatnie mecze pokazują, że możemy liczyć na wyższą skuteczność atakujących Czarnych w rewanżu.

Jesteśmy głodni wyczekiwanego zwycięstwa, które pozwoli myśleć realnie o zakończeniu sezonu w górnej połowie tabeli. Z kolei GKS potrzebuje jeszcze punktów, żeby zagwarantować sobie pozostanie w A klasie.

Nikt nie będzie odstawiać nogi.