Prezes Czarnych Szczecin, Jakub Cicio, w liście otwartym do Prezesa Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej, Macieja Mateńki porusza temat rozgrywek dziecięcych #PierwszaPiłka, postulując wyznaczenie wyraźnych zasad organizacji turniejów.

Emocje po wyborach Prezesa ZZPN już opadły. Pierwsze tygodnie pracy, nowo wybrany Prezes, Maciej Mateńko spędza na odwiedzaniu Klubów, oraz wdrażaniu się w zadania szefa lokalnej piłki nożnej. Tymczasem ja, jako sternik Czarnych Szczecin, młodego szczecińskiego Klubu, szkolącego blisko 300 osób, chciałbym skierować uwagę nowego Prezesa zachodniopomorskiej piłki na kilka aspektów, wymagających moim zdaniem niezwłocznych korekt lub reform, usprawniających naszą wspólną pracę na rzecz popularyzacji Piłki Nożnej. Wątków czy pomysłów mam co najmniej kilka, ale zacznę od rozgrywek dziecięcych #PierwszaPiłka.

Prezesie!

Na wstępie chciałbym wyrazić słowa uznania dla trenera Marka Safanowa, który jest autorem przełomowej formy rozgrywek bez tabel i wyników, a która świetnie się sprawdza i budzi spore zainteresowanie na arenie ogólnopolskiej. Wprowadzone zasady musimy jednak wciąż udoskonalać aby eliminować nieprawidłowości i poprawiać nasze działania. Zapraszam do lektury kilku postulatów, a także do dyskusji naszego środowiska na temat poruszonych kwestii:

1. Terminarz ustalany z góry. Mamy poważny kłopot z terminarzami turniejów. Informacje pojawiają się późno, zdarza się, że są nieprecyzyjne. Taka informacja musi dotrzeć dalej do rodziców, którzy chcą przecież zaplanować sobie czas wolny od pracy wspólnie z rodziną. Nasza runda turniejowa trwa tylko dwa miesiące, dlatego postuluję wprowadzenie zasady, że terminy ustalane są z góry na całą rundę, na 14 dni przed pierwszą kolejką turniejową.
 

2. Zmiany do 7 dni przed turniejem i za zgodą rywali. Wiemy, że czasem musimy zmienić termin zawodów, ale pamiętajmy też, że w takim turnieju bierze udział od 30 do 80 zawodników plus kilku trenerów. Dobrze wiemy, że wielu trenerów łączy pracę w kilku grupach lub nawet Klubach, dlatego zmiana terminu powinna być ostatecznością i podlegać akceptacji ze strony wszystkich trenerów których ta zmiana dotyczy. Jej wprowadzenie powinno mieć miejsce nie później niż na 7 dni przed rozpoczęciem turnieju. Skąd taka idea? W maju br o zmianie godziny rozgrywanego turnieju dowiedziałem się przypadkiem… 17 godzin przed turniejem.
  

3. Ustalenie najwcześniejszej godziny rozpoczęcia turniejów na godzinę 10:00. Tutaj zacznę od rozgrywek seniorskich. Najwcześniejsza godzina spotkania to 11:00. W rozgrywkach młodzieżowych za zgodą rywali może to być 10:00. Dlaczego więc ktoś organizuje turniej dla dzieci w niedzielę o 8:00? W mojej opinii jest to po prostu wygodne: odbębnię turniej i mam to z głowy. Trzeba więc postawić pytanie: dla kogo są te turnieje? Są dla dzieci i ich rodziców, którzy mają właśnie weekend i mogą pospać chwilę dłużej niż na co dzień. Część z nich rezygnuje z udziału w turniejach, gdy są one rozgrywane wcześnie rano, bo potrzebują odpocząć i ja ich rozumiem. Ustalmy godzinę 10:00 jako warunek i cieszmy się lepszą frekwencją!

4. Nie grajmy w długie weekendy. Przy planowaniu rozgrywek zrezygnujmy z długich weekendów. Wiele rodzin planuje wtedy rodzinne wyjazdy, a my trenerzy, borykamy się z niską frekwencją na turniejach. Skoro mówimy o rozgrywkach dla dzieci w wieku 5-10 lat, to zrozummy, że o ich udziale decydować będą ich rodzice, którzy też mają swoje życie.
   

5. Toaleta. Wprowadźmy wymóg dostępności toalety podczas turnieju. W mojej opinii fakt, że organizujemy turniej, przez który przewinie się ponad sto osób bez toalety śmierdzi tandetą, niedbalstwem i brakiem wyobraźni. Nie żyjemy w latach 90-tych. Są toalety przenośne, mamy coraz więcej obiektów sportowych i powinniśmy trzymać się pewnego poziomu. Kilka tygodni temu, gospodarz turnieju w którym grają nasze najmłodsze dziewczęta (najmłodsza ma 5 lat), poinformował, że nie będzie toalety na organizowanym przez nich turnieju. Pomimo moich próśb o przeniesienie zawodów w inne miejsce, pozostał nieugięty i tym samym wykluczył nasz zespół z udziału w turnieju. Tłumaczyłem, że dziewczynki to nie chłopcy, którzy sobie pobiegną pod krzaczek i że potrzeba załatwienia się pod drzewkiem może powodować u nich poczucie wstydu i skrępowania. Szukając rozwiązań zaproponowałem przeniesienie turnieju na inny bezpłatny obiekt, który był akurat wolny, leżał blisko centrum oraz zapewniał dostęp do toalety. Niestety usłyszałem, że wolą po prostu zrobić turniej blisko swojej dzielnicy.   


6. Dekoncentracja drużyn w grupach (lub deklaracja elastyczności organizatorów). Tak jak są sytuacje wyjątkowe związane ze zmianą terminu, tak samo, jakiemuś zespołowi może pewien termin zupełnie nie pasować. Nasza żeńska gałąź realizuje właśnie marszałkowski program „Społecznik”, w którym zaproponowaliśmy cykl otwartych treningów dla dziewcząt w 4 kolejne soboty o godzinie 10:00. O tym, że wszyscy powinniśmy szukać dodatkowego wsparcia finansowego z publicznych środków, nie muszę chyba nikogo przekonywać. Niestety trzy weekendy pokrywają się z pierwszą piłką, w związku z czym zwróciłem się z prośbą do organizatora o przełożenie turniejów na późniejszą, niekolidującą godzinę, ale spotkałem się odmową. A że ów Klub ma trzy zespoły w naszej grupie, de facto wykluczył nasze dziewczynki z rozgrywek #Pierwszapiłka.
 

7. Tabela z oddzielnym trenerem oraz organizatorem. Pomysł, aby wrzucić terminarze do jednej, dostępnej dla wszystkich tabeli, uważam za trafiony w dziesiątkę. Chciałbym zaproponować dołożenie rubryki trener, aby można było podać oddzielnie kontakt do organizatora/kierownika turnieju oraz oddzielnie do trenera prowadzącego zespół - podobnie jak z terminarzem - jeszcze przed startem rundy.


8. Runda zimowa. Planując rozgrywki na sezon 2021/22, uwzględnijmy z góry rundę zimową, rozgrywaną w halach, salach czy pod balonem. Nadajmy jej od razu ramy czasowe (Listopad-Styczeń), uczyńmy elastycznymi wymogi związane z rozmiarami placu gry i zaprośmy Kluby do zgłaszania uczestnictwa.


9. Rozważne planowanie terminarza. Przygotowując rozgrywki, proponowałbym odroczenie pierwszej kolejki rozgrywek jesiennych na minimum trzeci weekend września. Jest to czas naborowy i najmłodsze roczniki mogą potrzebować czasu na kompletowanie zespołów. Poza tym, warto dać szansę klubom zgłaszającym większą ilość turniejów na koncentrację tych zawodów np. w jeden czy dwa weekendy. Taniej i łatwiej jest wynająć boisko na cały dzień i zorganizować turnieje jeden po drugim niż robić to we wszystkie kolejki turniejowe.

10. Regulamin rozgrywek #Pierwszapiłka. W mojej opinii, na nowy sezon należy stworzyć regulamin rozgrywek, który nałożyłby szczegółowe obowiązki na organizatorów turniejów. Taki regulamin mógłby funkcjonować też w skróconej wersji, jako kompendium zasad dla Klubów i Akademii. Pomimo, iż nie jestem zwolennikiem kar, to widziałbym w nim przewidziane konsekwencje za łamanie podstawowych zasad związanych z organizacją turniejów. Pozwoliłoby to organizacyjnie podnieść poziom tych rozgrywek na wyższy.


Publikuję te przemyślenia i propozycje, zapraszając do dyskusji. Chciałbym przy tej okazji zasygnalizować wszystkim trenerom i organizatorom rozgrywek, że jako dyscyplina sportowa, konkurujemy z wieloma innymi dyscyplinami sportowymi i licznymi ofertami zajęć pozalekcyjnych. Dlatego musimy dbać o najwyższą jakość naszej oferty sportowej i dążyć stale do podnoszenia jej poziomu. Rodzice na etapie wczesnoszkolnym mogą wybrać inny sport, bo oferta jest mocno zróżnicowana. Tym bardziej musimy traktować rodziców naszych najmłodszych zawodników poważnie i z należytym szacunkiem!

Jakub Cicio

List otwarty do Prezesa ZZPN. Część I.

31 maja 2021

Oficjalna strona Czarnych Szczecin

SPONSORZY CZARNYCH:

PRZYJACIELE CZARNYCH:

PARTNERZY TECHNICZNI CZARNYCH:

PARTNERZY STRATEGICZNI CZARNYCH:

PARTNER GŁÓWNY CZARNYCH:

Wszystkie prawa zastrzeżone 
© Czarni Szczecin 2023