W niedzielę o godzinie 15 czeka nas przy Hożej prawdziwy hit w A klasie. Trzeci w tabeli Czarni zagrają z wiceliderem Vielgovią Szczecin. Stawką jest prowadzenie w tabeli!

W A klasie panuje ścisk. Nie tylko każdy wynik, ale każda zdobyta i stracona bramka ma znaczenie. Na razie trwa zacięta walka o mistrzostwo jesieni, a kandydatów jest więcej niż pół ligi. Aż dziewięć drużyn tłoczy się w dystansie trzech punktów za liderem. Wśród nich Czarni i Vielgovia.

Naszemu zespołowi idzie lepiej na wyjazdach niż na własnym boisku. Po dwóch, październikowych wygranych poza Szczecinem następowały chłodne prysznice przy Hożej. Celem jest poprawienie trendu po pokonaniu Grota Gardno. W tym pojedynku, dokładnie w drugiej połowie, Czarni odwrócili wynik 0:1 na 3:1.

Vielgovia radzi sobie lepiej niż w poprzednim sezonie. W jej bilansie jest pięć zwycięstw, remis oraz dwie porażki. Akurat tydzień temu po raz pierwszy podzieliła się punktami w zakończonym wynikiem 1:1 meczu z Chemikiem II Police. Nie potwierdziła przewagi więcej niż jednym golem, co w doliczonym czasie zakończyło się wyrównaniem przez Chemika.

Z zespołem z Wielgowa rozegramy 15. mecz o stawkę. Akurat w pierwszym z nich wygrali Czarni po serii rzutów karnych, ale późniejsza historia spotkań jest mało optymistyczna. Wygrana 3:2 z marca 2024 roku to jedyna w ostatnich dziewięciu spotkaniach z Vielgovią. W poprzednim sezonie dwukrotnie było 3:1 dla rywali.

Obecnie Czarni i Vielgovia to statystycznie najlepiej broniące drużyny w lidze. Obie straciły po 11 goli, co może zapowiadać trudne zadanie dla atakujących. Spośród nich najskuteczniejszy jest dotąd Krzysztof Suwalski, który zdobył pięć bramek dla Vielgovii.