Po zaledwie jednym meczu zakończyła się przygoda Czarnych Szczecin w wojewódzkim Pucharze Polski. O porażce w meczu z juniorami Stali Szczecin zdecydował konkurs rzutów karnych.

Konfrontacja z juniorami Stali Szczecin była emocjonująca i trzymała w napięciu do samego końca. Choć to gospodarze dyktowali warunki w pierwszej połowie meczu i dwukrotnie obili słupek, to Czarni rozwiązali worek z bramkami. Malinowski strzelił gola z rzutu karnego podyktowanego za faul na Wiśniewskim. Stal doprowadziła do remisu 1:1 krótko przed przerwą dzięki uderzeniu głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Czarni zaczęli przeważać po przerwie i dłużej posiadać piłkę. Dzięki dwóm golom Lubińskiego zdobyli przewagę 3:1. Lubiński zdobył bramkę po raz pierwszy po podaniu prostopadłym Modlińskiego i minięciu bramkarza, a po raz drugi po dośrodkowaniu debiutanta Sebastiana Gellery.

Czarni nie wykorzystali dwubramkowego prowadzenia do wywalczenia awansu. W ostatnich 10 minutach w drugiej połowie Stal doprowadziła do remisu 3:3 płaskim strzałem z dystansu, a także dobijając uderzenie z rzutu wolnego. W tych okolicznościach rywalizacja została jeszcze podsumowana konkursem rzutów karnych.

Stal okazała się lepsza w serii jedenastek. Jej wykonawcy rzutów karnych byli bezbłędni, a ponadto bramkarz zatrzymał dwa uderzenia Czarnych. Konkurs zakończył się wynikiem 4:2, więc pucharowa przygoda zespołu Krzysztofa Stolorza zakończyła się po nieco ponad 90 minutach.

Stal Szczecin WLJ - Czarni Szczecin 3:3 (1:1) k. 4:2
Czarni: Nowak - Klimko, Sosnowski, Malinowski - Wiśniewski, Janowczyk (46' Rosiński), Modliński, Bartczak (86' Hajdas) - Ceglarz (80' Adamek), Krawczyk (68' Gellera) - Lubiński