Czarni II Szczecin zakończyli sezon w B klasie zremisowanym 3:3 meczem z GKS II Kołbaskowo/Przecław. Jeszcze do zakończenia podstawowego czasu byli na prowadzeniu.

Czarni pojechali do Kołbaskowa po wysokiej porażce 0:4 z KS II Wołczkowo/Bezrzecze. Nasza drużyna miała jeszcze jedną szansę na zanotowanie dobrego wyniku przed letnią przerwą w rozgrywkach. Pomimo dość wąskiej, ponieważ składającej się z 13 zawodników kadry, Czarni podjęli walkę i byli blisko odniesienia zwycięstwa. Zabrakło do tego tylko kilku minut.

Goście ze Szczecina trzy razy wychodzili w tym meczu na prowadzenie. Dwukrotnie za sprawą Ihora Masovetsa, który był zdecydowanie najskuteczniejszym strzelcem Czarnych w sezonie B klasy. Dzięki uderzeniom w 13. i 58. minucie zakończył rozgrywki z 24 golami na koncie.

Z dwóch trafień cieszył się również Igor Kaźmierczak z GKS II Kołbaskowo/Przecław i w 72. minucie doprowadził do remisu 2:2. Przed końcówką meczu obu zespołom było równie blisko i daleko do zdobycia kompletu punktów.

Czarni zdobyli bramkę gospodarzy po raz trzeci w 75. minucie strzałem Vladyslava Dzesy, a wynik 3:2 utrzymał się do końca podstawowego czasu. Niestety, było jeszcze sporo doliczonych minut i w nich GKS II Kołbaskowo/Przecław, rzutem na taśmę, ustalił wynik na 3:3 uderzeniem Marcina Nowaka. Dokonał tego już w dziesięciu po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla Marcela Ratajczyka.

Czarni zremisowali po raz szósty w sezonie. Dodatkowo zespół 13 razy zwyciężył i poniósł pięć porażek. Przełożyło się to na zajęcie czwartego miejsca w tabeli za GKS II Kołbacz, Future Szczecin oraz KS II Wołczkowo/Bezrzecze.

GKS II Kołbaskowo/Przecław - Czarni II Szczecin 3:3 (1:1)
Gole dla Czarnych: Masovets 2 (13, 58), Dzesa (75)
Czarni: Borkowski - Maksymenko, Hajdas, Dziechciarz, Topij, Bartczak, Król, Dzesa, Hermański, Pyrek, Masovets
Na ławce: Nowak, Odważny