Za nami ostatnie turnieje w ramach rozgrywek Pierwszej Piłki. W ten weekend grały obie drużyny Orlika Młodszego, poza tym nasza drużyna Żaka Młodszego dostała zaproszenie na turniej na Bezrzeczu z okazji otwarcia orlika na ul. Górnej.

Pierwsza drużyna Orlika Młodszego pojechała w niedzielne południe na stadion Chemika Police. Pierwszy mecz Czarni rozegrali z Football Areną. Spotkanie było zacięte i dla obu drużyn bardzo wymagające, o czym mówi końcowy wynik, jedna bramka różnicy. Kolejnymi przeciwnikami była Pogoń i Arkonia. Oba spotkania były bardzo wyrównane i obfitowały w zwroty akcji. Dwa ostatnie pojedynki w tym sezonie rozgrywek Pierwszej Piłki to mecze z Błękitnymi Stargard i Chemikiem Police. O wyrównanym poziomie może świadczyć to, że tylko mecz z Arkonią Szczecin zakończył się więcej niż jednobramkową różnicą. Nasi zawodnicy cechowali się ogromnym zaangażowaniem i wiarą w zwycięstwo.

Druga drużyna Orlika Młodszego w sobotę zjawiła się na ul. Tenisowej, a gospodarzem turnieju był Salos Szczecin. Na turnieju grały dwie drużyny gospodarzy, Czarni Szczecin i Stal Szczecin. Nie był to najlepszy turniej w wykonaniu naszej drużyny, ale biorąc pod uwagę fakt, że gra ona w starszym roczniku, a maj i czerwiec minęły pod znakiem pierwszych komunii, można to zrozumieć. Zaczęliśmy od wyrównanego meczu z trzecią drużyną Salosu, później rozegraliśmy dwa bardzo trudne spotania ze Stalą i Salosem. Z racji małej ilości drużyn gospodarze postawili na format 2x15 min., co było strzałem w dziesiątkę. Przerwa między połowami nadała powagi meczom i czuć było, że chłopcy podchodzą do gry bardziej ambicjonalnie.

Żak Młodszy otrzymał zaproszenie na turniej rozgrywany na Bezrzeczu, z okazji oficjalnego otwarcia orlika przy ulicy Górnej 3. W rozgrywkach wraz z Czarnymi wzięły udział jeszcze trzy drużyny. Trenerzy wspólnie ustalili, że zawodnicy rozegrają swoje mecze na zasadach mecz i rewanż, tak by zapewnić jeszcze więcej grania dzieciom. Czarni na turnieju wypadli bardzo dobrze, strzelili łącznie 21 goli i ostatecznie zajęli drugie miejsce. Każdy zawodnik otrzymał medal za udział w turnieju, drużyna dostała puchar za uczestnictwo oraz zostało wyróżnionych trzech zawodników - najlepszy bramkarz, najlepszy strzelec i zawodnik turnieju. Ta ostatnia statuetka trafiła w ręce zawodnika Czarnych, jednogłośnie zdobył ją Adrian Cretti. Po wszystkim zawodnicy mogli pójść wraz z rodzicami na grilla i uzupełnić spalone kalorie.

Ostatnie turnieje Pierwszej Piłki za nami, ale nie oznacza to, że Czarni się zatrzymują. Czekają nas jeszcze turnieje Don Bosco Cup i mnóstwo sparingów.