Pierwszy turniejowy dzień minął pod znakiem świetnej zabawy. Mimo deszczowej aury, dzieci wróciły do domów uśmiechnięte i zadowolone!

Jako pierwsi na boisko wybiegli najstarsi zawodnicy Akademii Czarnych w rozgrywkach rocznika 2010. Na turnieju zameldowało się wpierw zaledwie pięciu zawodników, bo złośliwa nawigacja zaprowadziła auta niektórych rodziców na ul. Topolową do Mierzyna zamiast do Szczecina. Tutaj ukłony należą się trenerom Akademii Hutnika Szczecin oraz Bolluś, które zgodziły się rywalizować w mniejszym od standardowego składzie osobowym. Orliki starsze zanotowały jedno zwycięstwo, jeden remis oraz jedną porażkę, ale i tak z turnieju na eleganckim zielonym boisku trawiastym gospodarza zawodów - Iskierki Szczecin, wracały szczęśliwe

Godzinę później, swoje zmagania rozpoczęła najmłodsza grupa w rozgrywkach pierwszej piłki - Skrzaty. Zawody odbyły się na sztucznej nawierzchni pod balonem, a rodzice obserwowali pojedynki najmłodszych zza siatki. Skrzaty podobnie jak ich starsi koledzy zaznali dziś smaku zarówno zwycięstw jak i porażek, ale do domów wracały zadowolone, dopytując, kiedy kolejny turniej!

Dziękujemy gospodarzom za solidną organizację zawodów i zapraszamy w następnej kolejce do nas - w niedzielę, 20 września!

Kilka zdjęć z dzisiejszych turniejów znajdziecie tutaj.