W sobotę 15 października przeprowadzimy serię turniejów Pierwszej Piłki. Na obiekcie przy ulicy Tenisowej 38 rywalizowały Skrzaty, Żaki Młodsze, Żaki Starsze, Orliki Starsze oraz Młodsze. Na boiskach przy Ku Słońcu 124 swoje rozgrywki miał Orlik Starszy oraz Żak Młodszy. Tradycyjnie oprócz sporej dawki piłki nożnej i sportowych emocji nie brakowało uśmiechu i dobrej zabawy. Na wszystkich czekał pyszny poczęstunek i zabawy piłkarskie przygotowane przez naszego partnera - sklep R-gol.com. Turniej był doskonałą okazją do integracji młodych piłkarzy, sztabu trenerskiego, rodziców i wszystkich sympatyków Czarnych Szczecin. Dziękujemy wszystkim przybyłym za gorący doping, pomoc w organizacji oraz wspaniałe wypieki!

Granie na Tenisowej rozpoczęły Skrzaty. Nas reprezentowały grupy 10 i 11.Turniej w ich wykonaniu był bardzo udany. Chłopcy zagrali każdy mecz na bardzo dobrym poziomie, strzelali bramkę za bramką i cieszyli się z gry. Jesteśmy z nich dumni! Na tym poziomie rozgrywek liczy się dobra zabawa a chłopcy bawili się doskonale.

Gdy do akcji wkroczył Żak (grupa 9.) piłkarski ogień nie gasł nawet na moment. Wiele bramek, dużo radości, bardzo owocnie spędzony czas.

Domowe granie to kolejny turniej w wykonaniu Orlika Młodszego z grupy nr 8, który mógł się podobać. Chłopcy Trenera Frąckowiaka zagrali 5 spotkań z rzędu, co jeszcze nigdy się nie zdarzyło. Szkoleniowca najbardziej cieszy, że zawodnicy przez większość turnieju szybko rozgrywali piłkę i nie bali się pojedynków 1 na 1. Zagrali na dobrej skuteczności i wysokiej intensywności. Jedyne do czego można by się przyczepić to komunikacja w obronie i braki w koncentracji w niektórych fragmentach gry.

Cieszy również postawa Orlików Młodszych z grupy 14. To ekipa, która z tygodnia na tydzień rozrasta się, co daje komfort żonglowania składem. W sobotnim turnieju zagrało aż 21 chłopców z grupy, co jest nieoficjalnym rekordem turniejowym Czarnych Szczecin. Chłopcy stanęli na wysokości zadania i podobnie jak ich Rodzice tego dnia, nie mogli narzekać na nudę.

Chłopcy z grupy 6. - Orliki Starsze również zaliczyli wartościowy turniej. Ich zmagania podsumowuje trener Filip Mrzygłód: Wyrównane mecze toczone przez nasz zespół na najwyższym poziomie w województwie to coś bardzo fajnego. Trenerka Sara, która pomagała mi w turnieju określiła naszą postawę jako mega. Ja oczywiście analizowałem i szukałem, rzeczy, które możemy poprawić i parę sobie wynotowałem. Jednak uczciwie muszę przyznać, że jestem dumny z tego jak chłopcy podnieśli się w spotkaniu z Chemikiem, który przez cały mecz z nami prowadził, a my w 2 i pół minuty potrafiliśmy się podnieść, z czym mieliśmy duży problem w ostatnich turniejach. To był w mojej ocenie turniej, który pokazał, że jeżeli jesteśmy drużyną to możemy naprawdę wiele i wtedy też każdy chłopiec może też rozwijać się indywidualnie. Brawo Chłopaki!

Na koniec Żak Młodszy, czyli grupa 15. Zespół pokazał się z bardzo pozytywnej strony. Uzyskaliśmy bardzo korzystne wyniki dla naszej drużyny. Zdobywaliśmy bardzo dużo bramek. Chłopcy walczyli do końca i nie odstawiali nogi na boisku. Pokazali, że piłka jest dla nich wielką pasją jak i również dobra zabawą.