Czarni rozpoczną rundę wiosenną w A klasie pojedynkiem ze Sztormem Szczecin. Będzie to debiut zespołu w meczu o stawkę po zmianie trenera na Krzysztofa Stolorza.

Zimowa przerwa trwała dla Czarnych przez równo cztery miesiące. W ostatnim meczu o stawkę drużyna zremisowała 1:1 z Chemikiem II Police. Później miała rozegrać jeszcze jedno spotkanie, ale Szczecin przeżył jesienny atak zimy, a gwałtowne opady śniegu doprowadziły do przełożenia pojedynku z GKS Kołbacz.

W tym tygodniu również sypnęło śniegiem, co skomplikuje rozegranie najbliższej kolejki w ligach organizowanych przez Zachodniopomorski Związek Piłki Nożnej. Niezależnie od tego mecz ze Sztormem jest niezagrożony.

Najważniejszym wydarzeniem w przerwie zimowej Czarnych była zmiana trenera. Zakończyła się długa kadencja Jakuba Cicio, którego zastąpił były piłkarz Czarnych i asystent pierwszego szkoleniowca Krzysztof Stolorz.

- Cieszę się z możliwości debiutu w roli trenera w nadchodzącym meczu, zwłaszcza, że jego rozegranie stanęło przez kilka godzin pod znakiem zapytania. Jesteśmy gotowi i zmobilizowani na pierwszy ligowy mecz wiosną. Pomimo niedługiego czasu spędzonego z drużyną widzę umiejętności zawodników, zaangażowanie i wiarę w udany początek rundy. Jestem przekonany, że wszyscy kibice, którzy przyjdą na mecz, ujrzą dobry pojedynek - mówi trener Czarnych.

Sztorm jest beniaminkiem, który wywalczył awans do A klasy w drugim sezonie od momentu powstaniu klubu. Projektem dowodzi od początku Adam Gołubowski, który w przeszłości był między innymi trenerem rezerw Pogoni Szczecin. W jego zespole występowali dobrze znani szkoleniowcy z regionu Andrzej Tychowski i Paweł Ozga.

Beniaminek jest na przedostatnim miejscu w tabeli z pięcioma punktami zdobytymi w 13 kolejkach. Za nim zwycięstwo z Unią Swochowo, remisy z Odrzanką Radziszewo i Wichrem Steklno, a także 10 porażek. Na inaugurację sezonu Sztorm został pokonany 0:4 przez Czarnych, którzy chcą wykorzystać rewanż do przeskoczenia do górnej połowy tabeli.

Mecz rozpocznie się w niedzielę o godzinie 16:45 na sztucznym boisku przy ulicy Witkiewicza.