W akademii Czarnych rozpoczęła się przerwa wakacyjna, która jednak nie jest czasem tylko błogiego odpoczynku. Także w najbliższych tygodniach młodzi piłkarze będą spotykać się na otwartych treningach, półkoloniach czy obozach. Dobiegający końca czerwiec był dla nas jeszcze miesiącem pracowitym, ale wypełnionym pozytywnymi wydarzeniami.

Juniorzy Czarnych zakończyli sezon serią aż siedmiu wygranych. Drużyna mocno rozpędziła się i zostawiała w pokonanym polu jednego przeciwnika za drugim. W tabeli końcowej Czarni znaleźli się na piątym miejscu w lidze. Dodatkową radość sprawiły zaproszenia dla Huberta Kota i Jakuba Staszaka na mecz testowy w roczniku 2008 Pogoni Szczecin.

Dobrze wiodło się również trampkarzom, którzy zakończyli sezon serią sześciu zwycięstw. Ostatnie z nich - 3:1 z Arkonią Szczecin - drużyna zadedykowała kapitanowi Hubertowi Białkowi, który doznał poważnej kontuzji ręki.

Pozytywnego samopoczucia nie brakowało młodzikom. Czarni zwyciężali w ostatnich meczach sezonu w ligach wojewódzkich młodzików starszych i młodszych.

Także w czerwcu do akademii Czarnych trafiły powołania dla czterech piłkarzy na turniej kadry ZZPN-u. Ostatecznie do Ostródy pojechało trzech z nich Kacper Kaczmarczyk, Michał Ryfczyński i Jakub Kowalski. Z kolei Aleksander Kuźniar - wraz z innymi reprezentantami szkoły - walczył w finałach turnieju "Z Podwórka na Stadion" o Puchar Tymbarku.

Drużyna U-12 pojechała do Elbląga na Memoriał Stanisława Fijarczyka. Czarni zajęli czwarte miejsce tuż za podium, a w ćwierćfinale turnieju zwyciężyli w meczu z Lechia Gdańsk. Drużyna potwierdziła przynależność do czołówki w Polsce. Do najlepszej dziewiątki turnieju zostali wybrani Mikołaj Tkacz i Jakub Kowalski.

Ostatni trening przed wakacjami był świętem w każdej grupie. Trenerzy i zawodnicy Czarnych zaprosili rodziców do wspólnego spędzenia czasu, a i rywalizacji.