W poprzedni weekend najlepiej w meczu ligowym powiodło się trampkarzom. Zapunktować nie udało się z kolei młodzikom starszym i młodszym.
Trampkarze Czarnych Szczecin zwyciężyli 3:0 z AP Hutnika Szczecin. W deszczowy poranek na Bandurskiego zrealizowali podstawowy cel, jakim było zdobycie kompletu punktów i objęcie pozycji lidera w tabeli. W pierwszej połowie meczu drużyna zdobyła prowadzenie lobem Bartosza Nowaka po pięknym podaniu prostopadłym Wojciecha Krawczyka. Następnie dobra postawa bramkarza Szymona Blocha oraz defensorów nie pozwoliła Hutnikowi na wyrównanie.
Czarni zagrali w drugiej części spotkania jeszcze lepiej. Cechował ich spokój w rozegraniu piłki i umiejętność dochodzenia do sytuacji podbramkowych. Nie oznacza to jednak, że Hutnik nie miał swojej szansy na odrobienie strat. Nie pozwolił na nie Damian Żukowski, który interweniował na linii bramkowej. Reakcja naszych trampkarzy była najlepsza z możliwych. Marcin Cimek główkował na 2:0 po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Huberta Kota. Gola na 3:0 dorzucił Bartosz Nowak po podaniu Jana Miszczaka.
- Jesteśmy zadowoleni z wyniku, jak i ze stylu gry. Przez wiele fragmentów meczu dominowaliśmy, co zaowocowało zdobyciem trzech bramek, z czego jednej po stałym fragmencie gry. Przed ostatnim meczem fazy zasadniczej możemy śmiało założyć, że znajdziemy się w gronie najlepszych zespołów i będziemy mieć okazję do ponownego zmierzenia się z czołówką rozgrywek. To gwarancja ciekawych meczów - podsumowują trenerzy Paweł Rozpondek i Mariusz Modliński.
Młodziki starsze przegrały 1:2 z Prawobrzeżem Świnoujście. Wszystkie gole w tym meczu padły po przerwie. Czarni zostali pokonani, choć dzięki pięknemu strzałowi Kamińskiego mieli przewagę. Prawobrzeże zdołało wyrównać, a w doliczonym czasie rozstrzygnąć starcie.
- Ten mecz był bezcennym doświadczeniem. Drużyna była skoncentrowana i dobrze weszła w mecz, realizowała założenia taktyczne. Ponadto była monolitem i ustępowała przeciwnikom tylko w aspekcie fizycznym. Nie daliśmy narzucić sobie stylu gry rywala, którego nie wyobrażam sobie po naszej stronie - ocenił trener Grzegorz Niedzielski.
Młodziki młodsze poniosły porażkę 1:2 z Arkonią Szczecin. Także ta drużyna nie utrzymała prowadzenia dzięki strzałowi Mateńki. Nie potrafiła zamknąć meczu, choć okazji do zdobycia bramki po raz drugi nie brakowało. Miała problem z pokonaniem dobrze dysponowanego bramkarza Arkonii.
- Po spotkaniu towarzyszył nam smutek z powodu porażki, ale jednocześnie duma z determinacji chłopców. O porażce zdecydowała niska skuteczność czy zbyt mała pazerność na zdobywanie przestrzeni. Wiemy o tym, że drużyna poprawi elementy, w których ma rezerwy - zapewnili trenerzy Bartosz Cyburt i Filip Mrzygłód.
Młodsze grupy uczestniczyły w weekend w turniejach "Pierwsza Piłka", których gospodarzami byli Czarni. O święcie akademii można także przeczytać na naszej stronie internetowej.
SPONSORZY CZARNYCH:
PRZYJACIELE CZARNYCH:
PARTNERZY TECHNICZNI CZARNYCH:
PARTNERZY STRATEGICZNI CZARNYCH:
PARTNER GŁÓWNY CZARNYCH:
Wszystkie prawa zastrzeżone
© Czarni Szczecin 2023