Czarni Szczecin nie zatrzymują się w A klasie. Wygrana 6:0 ze Zniczem Niedźwiedź jest ich ósmą ligową z rzędu. Karol Lubiński pomógł w pokonaniu przeciwnika aż czterema golami, a pozostałe bramki dokładali Kacper Ruszczyk i Vladyslav Tselovalnikov.

Do starcia ze Zniczem Niedźwiedź doszło w niedzielę przy Bandurskiego. Czarni Szczecin byli faworytami jak przystało na lidera mającego za sobą serię już siedmiu wygranych meczów. Pozostało udowodnić wysoką formę na boisku.

W obu połowach Czarni strzelili po trzy gole. Pierwsza część meczu należała do Karola Lubińskiego. Na początku meczu otworzył wynik strzałem z bliska, dobijając uderzenie Przemysława Ceglarza zatrzymane przez bramkarza Znicza. Także Karol Lubiński podwyższył wynik po dośrodkowaniu z prawego skrzydła, a następnie skompletował klasycznego hat-tricka strzałem z okolicy linii pola karnego po rajdzie przez środek pola.

Mało? Mało. Karol Lubiński zdobył jeszcze czwartą bramkę w drugiej połowie meczu. Poradził sobie w sytuacji sam na sam z Bartoszem Końsko po asyście Roberta Śliwińskiego. Najskuteczniejszy piłkarz Czarnych zdobył od początku sezonu ligowego już 12 bramek i w klasyfikacji strzelców ligi znajduje się na drugim miejscu. W 67. minucie opuścił boisko po dobrze wykonanym zadaniu, a jego zmiennikiem był Norbert Długaszek.

Pozostałe bramki zdobyli już inni piłkarze Czarnych. Kacper Ruszczyk perfekcyjnie przymierzył strzałem z powietrza po wrzutce ze skraju pola karnego. Za ustalenie wyniku na 6:0 odpowiadał już Vladyslav Tselovalnikov pewnym kopnięciem z rzutu karnego.

Rezultat nie zostawia wątpliwości, któremu zespołowi należało się zwycięstwo. Czarni pokonali Znicza Niedźwiedź po raz czwarty w dziewiątym meczu o punkty po reaktywacji klubu. Po raz pierwszy strzelili temu przeciwnikowi sześć goli w jednym meczu. 6:0 to również najwyższe zwycięstwo ligowe naszego zespołu w sezonie.

Z kompletem punktów Czarni prowadzą w tabeli i są o krok od zapewnienia sobie pierwszego miejsca na zakończenie rundy jesiennej. Po meczu ze Zniczem zespół Jakuba Cicio nie tylko może pochwalić się najlepszą statystycznie obroną w lidze, ale również najbardziej bramkostrzelną ofensywą. W niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Vielgovią Wielgowo.

Czarni Szczecin - Znicz Niedźwiedź 6:0 (3:0)
Gole dla Czarnych: Lubiński 4 (5, 27, 30, 58), Ruszczyk (65), Tselovalnikov (67)
Czarni: Szczerbik - Ceglarz (78' Król), Gellera (46' Paradowski), Śliwiński (65' Malinowski), Zarośliński, Lubiński (67' Długaszek), Ruszczyk, Kubiak (70' Wiśniewski), Abukhovich (66' Chrzczon), Zheleznov, Tselovalnikov