Po dwóch zwycięstwach w meczach ligowych, Czarni Szczecin ponieśli pierwszą porażkę. Konfrontacja z Vielgovią Wielgowo zakończyła się wynikiem 1:4.

Vielgovia pozostaje niewygodnym przeciwnikiem dla Czarnych. Rywalizują z nim od lat i z dużym trudem przychodzi im punktowanie. Tym razem podjęli Vielgovię na stadionie przy Bandurskiego w niedzielne, wczesne popołudnie. W pełnym słońcu lepiej zaprezentowali się goście.

O porażce zdecydowały przede wszystkim minuty poprzedzające przerwę. Najważniejszy piłkarz meczu Arciom Amanau strzelił dwa ze swoich trzech goli w krótkim fragmencie. Wykorzystał błędy w obronie Czarnych.

Jeszcze w przerwie trener Krzysztof Stolorz przekonywał piłkarzy, że mogą odwrócić wynik meczu. Była na początku drugiej połowy stuprocentowa sytuacja podbramkowa, jednak piłkarz Czarnych pochopnie podjął decyzję o strzale bez przyjęcia i nie przymierzył. Złapanie kontaktu z przeciwnikiem mogło jeszcze dodać wigoru drużynie.

Jedyny gol dla Czarnych padł dopiero po trafieniu Vielgovii na 0:3, a bramkę zdobył Sebastian Gellera po stałym fragmencie gry w 80. minucie. Problem w tym, że krótko po wznowieniu gry, padła bramka na 1:4, która odebrała resztki wiary w zapunktowanie.

Tym samym drużyna poniosła pierwszą porażkę w sezonie ligowym i spadła na trzecie miejsce w tabeli.

Czarni Szczecin - Vielgovia Wielgowo 1:4 (0:2)
Gol dla Czarnych: Gellera (80)
Czarni: Kucharczyk - Bartczak (60' Góra), Gellera, Kozłowski, Malinowski, Modliński (60' Król), Rosiński (70' Dowejko), Sosnowski, Topij (70' Janowczyk), Wiśniewski, Zarośliński

HAMOWANIE CZARNYCH W A KLASIE

10 września 2023

Oficjalna strona Czarnych Szczecin

SPONSORZY CZARNYCH:

PRZYJACIELE CZARNYCH:

PARTNERZY TECHNICZNI CZARNYCH:

PARTNERZY STRATEGICZNI CZARNYCH:

PARTNER GŁÓWNY CZARNYCH:

Wszystkie prawa zastrzeżone 
© Czarni Szczecin 2023