Czarni II Szczecin wrócili na zwycięski szlak! Bramka, zdobyta w doliczonym czasie przez Ihora Masovetsa, zdecydowała o zwycięstwie 2:1 z Okrętem II Szczecin w meczu B klasy.

Po serii niepowodzeń i trudnych momentów, Czarni II Szczecin w końcu dopisali do konta upragnione trzy punkty. Niedzielne spotkanie z Okrętem II Szczecin miało dla nas szczególne znaczenie – wyszliśmy na boisko z jasnym celem: wygrać i zostawić za sobą niedawne rozczarowania.

Początek meczu był obiecujący. Już w pierwszych minutach stworzyliśmy sobie kilka dobrych okazji, jednak zabrakło precyzji do strzelenia gola. Swoje szanse zmarnowali Ihor Masovets oraz Norbert Długaszek. Najlepszą sytuację w pierwszej połowie miał Wiktor Adamek, który po dośrodkowaniu Masovetsa, miał przed sobą pustą bramkę, ale zbyt mocne zagranie sprawiło, że posłał piłkę nad poprzeczką.

Wydawało się, że zdobycie bramki przez nasz zespół to tylko kwestia czasu. Niestety, w 53. minucie, to rywale objęli prowadzenie. Po błędzie naszej defensywy, Kacper Piątek skierował piłkę do siatki. Stracony gol nie podciął nam skrzydeł, a wręcz przeciwnie – mecz wyrównał się, a my konsekwentnie dążyliśmy do wyrównania.

Wreszcie, w 73. minucie, dopięliśmy swego. Goliński zagrał piłkę w pole karne do Masovetsa, który mimo asysty trzech rywali zdołał dograć do Pawła Topija, a ten pewnym strzałem wykończył akcję. Wyrównanie dodało nam skrzydeł, a przeciwnik skupił się głównie na kontratakach. Jeden z nich mógł zakończyć się dla nas fatalnie – w sytuacji 4 na 2 najpierw kapitalnym wślizgiem uratował nas Długaszek, a chwilę później świetną interwencją popisał się Adrian Nowak, utrzymując wynik.

Końcówka meczu to już nasza pełna dominacja i seria rzutów rożnych. Trzy próby były bliskie celu, ale obrońcy rywali rozpaczliwie wybijali piłkę, a raz uratował ich słupek. Jednak w ostatniej minucie doliczonego czasu gry nadeszła chwila, na którą wszyscy czekaliśmy. Mariusz Modliński dośrodkował na dalszy słupek, gdzie najwyżej wyskoczył Masovets i fenomenalnym strzałem głową w okienko dał nam zwycięstwo!

- Jako trener chciałbym ogromnie podziękować i pogratulować moim zawodnikom. Pokazali serce, charakter i wolę walki do ostatnich sekund. Ten mecz był definicją drużynowej determinacji. Przed nami Święta Wielkanocne, które spędzimy w dobrych humorach, z wiarą i nadzieją na kolejne zwycięstwa w dalszej części sezonu - opowiada nam trener Mariusz Modliński.

Czarni II Szczecin - Okret II Szczecin 2:1 (0:0)
Gole dla Czarnych:
Topij (73), Masovets (90)
Czarni II: Nowak - Dzesa, Klimko, Dziechciarz, Bartczak - Zheleznov, Topij, Janowczyk, Długaszek - Masovets, Modliński
Grali również: Taracha, Adamek, Pyrek, Goliński, Stokop, Pawlak, Maksymenko

PRZEŁAMANIE PO TRUDNYCH CHWILACH

14 kwietnia 2025

Oficjalna strona Czarnych Szczecin

GWIAZDKA CERTYFIKACJI PZPN:

PRZYJACIELE CZARNYCH:

PARTNERZY TECHNICZNI CZARNYCH:

PARTNERZY STRATEGICZNI CZARNYCH:

PARTNER GŁÓWNY CZARNYCH:

Wszystkie prawa zastrzeżone 
© Czarni Szczecin 2023