Wysoką porażką zakończył się niedzielny sparing, w którym ulegliśmy Zniczowi Niedźwiedź 1:5 (0:3).

Początek spotkania nie zapowiadał tak niekorzystnego dla naszej drużyny wyniku. Pierwsze trzydzieści minut spotkania to wyrównana gra z nieznaczną przewagą gospodarzy, którzy mimo stwarzanych sytuacji, nie znaleźli drogi do bramki gości. W 33 minucie, kontrowersyjną decyzję o rzucie karnym podjął sędzia zawodów, i choć bramkarz Czarnych, Henryk Król obronił strzał z jedenastki, to wobec dobitki był już bezradny. Zanim gospodarze doszli do siebie, stracili kolejne dwie bramki i do przerwy Znicz schodził z boiska z prowadzeniem 3:0.

 Druga połowa spotkania przyniosła kolejne dwie bramki gościom, na co Czarni odpowiedzieli zdobyciem jednej bramki, której autorem był.. niefortunnie interweniujący obrońca Znicza. Wysoki wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania: Czarnym wyraźnie zabrakło dziś skuteczności, jaką prezentował były zawodnik naszego zespołu - Rafał Komar i jego koledzy. A jeśli zespół z Niedźwiedzia będzie prezentował taką skuteczność w lidze, to może się liczyć w walce o najwyższe miejsca.

Czarni: Król - Malinowski(K) (75' Wiśniewski), Sierakowski (46' Sosnowski), Misiałkiewicz (46' Klimko), Kozłowski - Ulewski (58' Nieżurawski), Rosiński (70' Misiałkiewicz), Modliński, Wiśniewski (46' Mandziuk, 70' Zarośliński), Zarośliński(46' Ziółkowski) - Nieżurawski (46' Pepryk)  

 

Znicz bezlitosny w sparingu

12 lipca 2020

Oficjalna strona Czarnych Szczecin

SPONSORZY CZARNYCH:

PRZYJACIELE CZARNYCH:

PARTNERZY TECHNICZNI CZARNYCH:

PARTNERZY STRATEGICZNI CZARNYCH:

PARTNER GŁÓWNY CZARNYCH:

Wszystkie prawa zastrzeżone 
© Czarni Szczecin 2023